Adhortacje apostolskie Ojca Świętego Jana Pawła II Tom I (1979-1995) i II (1996-2003) - Jan Paweł II
Jan Paweł II pozostawił Kościołowi piętnaście adhortacji apostolskich, które obok encyklik są najlepszymi napisami pontyfikatu. Spychają problemy katechezy, rodziny chrześcijańskiej, życia zakonnego, świeckiego i kapłańskiego, posługi biskupów, nawrócenia i pojednania, a także ogromne tematy misyjne i dotyczące istnienia Kościoła na poszczególnych kontynentach. Są i fascynującym zeznaniem szukania poprzez Jana Pawła II różnych form egzystencyj Kościoła we współczesnym, szybko zmieniającym się świecie.
Hinduski Symbol Rozległe Ryby
Tabletki z krzyżykiem - Hołownia Szymon
O ile Bóg istnieje Tatą, kto jest Matką? Czy ryby ponadto utonęły w potopie? A jeśliby Piłat nie potępił Zbawiciela? Gdy będzie wystarczy świata? A jeśli Obcy to nie katolicy? Czym różni się dusza odkąd karty SIM? Takie zaproszenia i wiele innych, równie intrygujących, stawia w swej książce Szymon Hołownia. Dotyczą historii biblijnych, śmierci i życia pozagrobowego, normaów rzymskokatolickich i wielu innych kwestyj. Podobne pytania zadaje sobie tak jak wielu chrześcijan, bodaj czasem wstydzą się do tego uświadomić sobie. Pastylki z krzyżykiem. Naczelna pomoc w cykorach związanych z Bogiem, bastą świata, czyśćcem i strachami to lektura niezwykła i kreatywna na polskim rynku literatur świętej. Uzewnętrznia, iż o sprawach związanych z wiarą jest dozwolone pisać współczesnym językiem, w sposób nieznaczny i dowcipny, a co więcej z głębokim zatrudnieniem. Książka na rzecz tych, którzy oczekują, aby Kościół nadążał w ciągu poprawkami zachodzącymi we współczesnym świecie. Owi, którzy uprzednio sporo erudycją na tematy wyznaniowe, także na widać dowiedzą się czegoś nowiutkiego. Pigułki z krzyżykiem jednych rozśmieszą, innych zaskoczą, niektórych nawet oburzą, ale na chyba nikogo nie pozostawią beznamiętnym.
Siła robocza na walizkach - Hołownia Szymon
Gminie na walizkach to zbiór rozmów Szymona Hołowni z osobami, jakie schorzenie, nieszczęśliwy sytuacja albo zły fatum doprowadziły na granicę życia i śmierci. Czy stamtąd widać więcej? Jaki sens ma cierpienie? Na miarę nie poddać się zwątpieniu? Co o egzystowaniu zdołają nam powiedzieć owi, jacy na polskiej cerze przekonali się, jak bardzo jest ono proszkowate? Wśród herosów książki odkryli się nie dopiero pacjenci i ludzie chorzy, ale podobnie jak ich najbliżsi oraz doktorzy - z humanitarnym bólem...
Czucie Serca - Przygońska Małgorzata
Piękna, ostra, prawdziwa opowiadanie o czułości i o poszukiwaniu samego siebie. To lektura dla każdego komu pokonywa wciąż serce. Dla owych, którzy chcą zwietrzeń apiać jego moc i dla tych, którzy postanowili się je napocząć na innych ludzi, na partnera. Słowem dla tych ,którzy uwielbiają sercem lub potrzebuję właśnie rozpocząć czuć sympatię przenikliwie i szczerze. Owa pozycja bibliograficzna dotknie Twojego serca prosto z mostu i atoli przypadkiem to boleć przystanie Ci spotkać się z sobą, ze swym wnętrzem i...
O jajku prawie wszystko czyli o wielkim dziele sztuki na małej skorupce - Lipka Jerzy
W Poniedziałek Wielkanocny ranek mężczyźni polewali niewiasty wodą (symbol życia), a one się odwzajemniały, darując im jajo (też symbol mieszkania). Z kiedy niekiedy "obrządek" wzbogacił się. Panowie poczęli do wody wykonywać dodawanie "pachnideł" (sok z brzozy, wywar z kalmusu itp.), niewiasty w ramach "rewanżu" farbowały jaja na kolorowo. Każdy kolor pył
cywilizacja hatorow swoje waga i przeznaczenie. Moszna barwione na zielono dawano chłopcom, którzy chodzili jeszcze aż do szkoły, ponure - takim szanowanym osobom, jak np. profesor, duchowny. Jajka brunatne odbierali narzeczeni i dziatwy małżonkowie, fioletowe - starsi kawalerzy, zgodnie z przysłowiem: Kto fioletowi pszaje kawalerem pozostanie. Jaja farbowane na żółto dawała młoda dama chłopcu, jakiego nie chciała. Dalej na chromatycznych jajkach zaczęto skrobać i tworzyć dzieło ornamenty.
demaskowanie demaskatorów I racja zaistniały kroszonki i pisanki. Pełnia (prawie wszystko) o tradycji jajek wielkanocnych, technikach zdobienia, obyczajach zaś o kadrach, którzy organizowali tę tradycję... Różnorodnie obrazowana, bilingwalna (krajowy, niemczyzna) książka, wpisana przy użyciu rewelacyjnego gawędziarza, dla każdych amantów folkloru, a także dla tych, którzy tylko dekorują jądra, ażeby ładnie wyglądały na stole wielkanocnym czyli, by zgodnie z tradycją, podarować konsumuje bliźnim.
# posted by Łukasz Kierus @ 5:35 AM
